Roman Baran z mocnym dorobkiem po półmetku GSMP
Dla Romana Barana i całej stawki Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski miniony weekend był tym, w którym kierowcy i zespoły mogły odpocząć od sportowej rywalizacji. W harmonogramie lipca i sierpnia, okazji na wakacyjne plany nie jest zbyt wiele, a ekipy i tak pracują nad przygotowaniami do kolejnego wyzwania. Za pięć dni polskie zespoły stawią się w Limanowej, by dołączyć do międzynarodowej stawki 6. rundy mistrzostw Europy – FIA EHC 2022.
W rywalizacji na Przełęczy pod Ostrą nie zabraknie reprezentanta barw L Racing Team, który do piątego weekendu wyścigowego stanie z imponującym dorobkiem. Na półmetku rywalizacji, po zawodach Autopola Jankov Vrsok w słowackich Banovcach (16-17 lipca) zanotował siódme i ósme zwycięstwo w swojej klasie – w której pozostaje niepokonany od inauguracji sezonu w Korczynie (Wyścig Górski Prządki, 20-22 maja). Oznacza to, że Rzeszowianin na swoim koncie ma maksymalną liczbę 64 punktów, o 28 więcej od bezpośredniego rywala w walce o tytuł Mistrza Polski.
Zaledwie trzech spośród wszystkich aktualnych liderów grup i klas w GSMP 2022, może się pochwalić tak wyśrubowanymi statystykami – w stawce 3b, 5a i w HS4 dla samochodów kategorii historycznej. Co tym bardziej imponujące, na ten moment, na szesnaście podjazdów wyścigowych Roman Baran oddał tylko dwa, w których najlepszy czas osiągał Robert Sługocki – wicelider stawki 3b. Do statystyk dołożył również najlepsze czasy w siedmiu treningach. Najcenniejsze były jednak sumaryczne wyniki podjazdów wliczanych do klasyfikacji GSMP, które osiem razy dawały Rzeszowianinowi najwyższy stopień podium.
Nie inaczej było w trzecim weekend lipca, gdy w Banovcach Roman Baran zmierzył się z rywalami w aż trzech cyklach – GSMP Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski, MMSR Międzynarodowych Mistrzostw Słowacji w Wyścigach Górskich i FIA CEZ – Mistrzostw Europy Strefy Centralnej. Właśnie w Banovcach toczył także jeden z najbardziej zaciętych pojedynków. Po pierwszym niedzielnym treningu różnica pomiędzy pierwszym Baranem i drugim Sługockim wyniosła zaledwie 0,012 sekundy (na dystansie 3,7 km). Na mecie, po przejazdach wyścigowych, reprezentant L Racing Team wygrał Grupę 3 w MMSR i CEZ oraz klasę 3b w Mistrzostwach Polski, różnicą 0,835 sekundy (z jednym wygranym podjazdem wyścigowym).
Za dobrymi wynikami w klasie idą także wysokie pozycje w klasyfikacji generalnej GSMP samochodów Kategorii I (z nadwoziem zamkniętym). We wszystkich rozegranych rundach nie był sklasyfikowany poza czołową siódemką „generalki”. Czterokrotnie piąty, w Wyścigu Górskim Stronie Śląskie – Czarna Góra (4-5 czerwca) był czwarty ze stratą 1,782 sekundy. Dwa tygodnie później zrobił kolejny cenny krok i na finał 9. Wyścigu Magura Małastowska (18-19 czerwca) stanął na trzecim stopniu podium – za Jędrzejem Szcześniakiem (Lamborghini Huracan Super Trofeo) i Sebastianem Stecem (Ford Fiesta), a po zaciętym pojedynku z Bartłomiejem Madziarą w wyścigowym Porsche 991 GT3 CUP. Przed startem w kultowej Limanowej zgromadził na koncie 81 punktów, 12 mniej niż kolejny rywal, tracąc 15 oczek do podium.
Roman Baran: – Za nami już półmetek tegorocznej rywalizacji, a wszystko nabiera jeszcze większego tempa. Aż ciężko uwierzyć, że sezon mija tak szybko, ale zdążył nam przynieść ogromną dawkę emocji. Rozpoczęliśmy rok 2022 bardzo mocno zmotywowani, ale stając w Korczynie do walki ze składem naszej klasy, nie spodziewałem się, że z tak dobrym bilansem będziemy czekać na start w Limanowej.
Do zdobycia jeszcze wiele punktów, ale w 21. sezonie startów w GSMP, konsekwentnie walczymy o tytuł. Jak do tej pory omijały nas poważne problemy techniczne, ale to procentuje cała praca w warsztacie. Cieszę się z każdego tegorocznego weekendu, ponieważ pokazaliśmy, że niezależnie od warunków i pogody, zawsze jedziemy na 100% i walczymy o zwycięstwo. Te zdobyte na Słowacji w barwach L Racing Team, to największa satysfakcja.
Nie zawiedliśmy zaufania partnerów, tych którzy są z nami od lat, ale mogliśmy się też cieszyć z nowo nawiązanej współpracy. Nie udałoby się to wszystko bez całego zespołu i zaufaniu wielu ludzi. Mimo, że jestem w tym sporcie trzecią dekadę, to całe to wsparcie sprawia, że apetyt na sportową rywalizację nigdy nie maleje. Przed nami największe tegoroczne wyzwanie, ale nie będziemy kalkulować punktów, tylko jeszcze podkręcimy tempo.
W sezonie 2022, zespół Romana Barana wspierają: NTB Profesjonalny styropian, L Racing Team Liptak, Miasto Rzeszów – Stolica innowacji, Szik, Bendiks, Handlopex dystrybutor opon Paxaro, DBA Disc Brakes Australia, ATS – najlepsze felgi, B3Studio, Cutline, MPWiK Rzeszów, L Sport, mtuning.pl, Ecumaster, Motul, CR-turbo.pl, Acordi malowanie proszkowe, Carrera, Placard, MTD, Inter-Cars, Xtreme Clutch, NGK, Buchti.pl Promotion oraz TVP3 Rzeszów.